piątek, 17 maja 2013

Zioła

















Świeże zioła dodają smaku każdej potrawie. Są aromatyczne, śliczne i zdrowe a ich zapach magicznie roznosi się po całej kuchni.
Poniżej kilka moich rad odnośnie ziół w kuchni. Zapraszam do lektury :)


Istnieje ogromna liczba odmian ziół i zapewne wszystkie są przepyszne. Poniżej zamieszczam listę tych, które wykorzystuję najczęściej.
  • Bazylia. Jeden z najpiękniejszych aromatów, jakie jestem sobie w stanie wyobrazić. Zastosowanie w kuchni włoskiej niezmiernie szerokie: do pizzy, bruschetty, makaronu, risotto, sałatek, focacci, no i oczywiście cudowne, aromatyczne pesto... Dodajemy ją pod sam koniec gotowania lub posypujemy danie przed podaniem. Listki stosujemy w całości lub zwijamy w rulon i szatkujemy lub tniemy nożyczkami, możemy też po prostu porozrywać w palcach. Bazylia dobrze wpływa na trawienie i przyswajanie składników.
  • Rozmaryn. Piękne, długie wąskie listeczki, niczym igiełki, zapach cudowny. Łodyżki są twarde, dlatego obrywamy same listki, chyba, że chcemy wykorzystać je jako patyczki do szaszłyków (będą cudownie aromatyczne). Liście są dość mięsiste, twardawe, dlatego dobrze jest je troszkę pogotować razem z potrawą. Moim zdaniem doskonale komponuje się z ziemniakami, śmietaną, łososiem i mięsem.
  • Oregano. Śliczne, drobniutkie listeczki, jak małe szmaragdy. Zapach wyrazisty, głęboki, ujmujący. Znajduje szerokie zastosowanie w kuchni włoskiej, m.in. do pomidorowych sosów, warzywnych sosów, makaronów, risotto, pizzy, bruschetty, focacci, jak również do mięsa mielonego. Doskonałe źródło antyoksydantów!
  • Tymianek. Na dość twardawych gałązkach, znajdują się przepiękne, intensywnie ciemnozielone listeczki. Aromat - moim zdaniem - słodkawy i ciężki, urzekający. Same listki wykorzystujemy praktycznie uniwersalnie do potraw kuchni włoskiej, a także do ziemniaków, jajek, ryb. Całe gałązki dodajemy do smażonego lub pieczonego mięsa (i usuwamy przed podaniem).
  • Rukola. Długie, delikatne liście o orzechowym, gorzkawym posmaku. Idealne do sałatek, pizzy i innych włoskich wypieków, makaronu, risotto, mięs. Dodajemy przed samym podaniem. Do makaronu lub risotto możemy lekko posiekać i wymieszać z potrawą minutę przed końcem gotowania.
  • Mięta. Świeży, lekki, relaksujący zapach i delikatne, miękkie listki. Doskonała do deserów czy wody mineralnej. Nadaje się także do mięs i sałatek.
  • Szałwia. Miękkie, jasnozielone, dość długie listki. Dodajemy do mięs, drobiu, ryb, sałatek oraz deserów.
  • Natka pietruszki. Świeży, pobudzający apetyt zapach. Śliczne, jędrne liście. Ułatwia przemianę materii, redukuje cellulit, bogata w witaminę C. Zastosowanie praktycznie uniwersalne: do ziemniaków, twarożków, jajek, kanapek, mizerii, do kuchni włoskiej (zamiast bazylii), mięs, drobiu, ryb... Pyszna, śliczna i aromatyczna.
Najsmaczniejsze są oczywiście świeże zioła. Kupujemy je w małych doniczkach i zużywamy na bieżąco lub hodujemy samodzielnie od zera.
Zioła można także mrozić, co jest dobrym pomysłem latem, gdy jest ich dużo i nie nadążamy ze zużywaniem lub zima, gdy kupne zioła mogą się po drodze do domu przemrozić i stracić całą świeżość po kilku godzinach spędzonych w kuchni... W tym celu wycinamy zioła z doniczki, myjemy i delikatnie osuszamy ręcznikiem a następnie mrozimy w szklanym lub plastikowym pudełeczku.
Zioła suszone tracą prawie cały aromat, smak i kolor. Jest to jednak substytut łatwo dostępny, dlatego warto mieć go w kuchni. Zioła w tej postaci dodajemy jednak z reguły na początku gotowania, aby zdążyły zmięknąć i uwolnić swój smak i aromat.

Zachęcam do stosowania ziół w kuchni i do kulinarnych eksperymentów. :) Pamiętajmy jednak, iż zioła posiadają różnorakie właściwości lecznicze, i naprawdę szerokie spektrum oddziaływania na nasz organizm. Dlatego, jeżeli nie jesteśmy pewni, warto sprawdzić i upewnić się, że nie ma żadnych przeciwwskazań do ich spożywania.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentarzy. Każda opinia jest cenna :)