Casarecce z pieczarkami i śmietaną
W tym daniu jest jakaś szczypta magii. Za każdym razem zaskakuje mnie jak bogaty smak kryje się w tak neutralnym kolorystycznie daniu... Wszystkie składniki są subtelne i delikatne, danie wygląda prawie eterycznie i nic nie zapowiada, że będzie tak soczyste, żywe i pyszne...Składniki na 2 porcje:
- 200 g makaronu casarecce
- 180 g gęstej śmietany
- 1 szklanka bulionu wołowego (w wersji wegetariańskiej może być warzywny)
- 250 g pieczarek
- 1/2 ostrej, zielonej papryczki
- odrobina startego żółtego sera
- świeża bazylia
- 1/2 pora
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól
- pieprz
Na patelni rozgrzewamy oliwę i podsmażamy pieczarki, aż się ślicznie zrumienią.
W międzyczasie kroimy paprykę i pora w plasterki.
Dodajemy do pieczarek i chwilę podsmażamy, aż por delikatnie skruszeje.
Wlewamy bulion, doprawiamy solą i pieprzem. Zagotowujemy i dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu około 15 minut.
Wstawiamy wodę na makaron i gotujemy casarecce, aż będą al dente.
Do sosu wlewamy śmietanę i podgrzewamy całość, często mieszając.
Makaron odcedzamy i wrzucamy na patelnię, dodajemy posiekana bazylię i żółty ser.
Mieszamy i gotujemy około 2 minut.
Podajemy i zajadamy się :)
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentarzy. Każda opinia jest cenna :)